Marketing to nie tylko reklamy, promocje czy kampanie w mediach społecznościowych. To przede wszystkim strategiczna walka o miejsce w umyśle odbiorcy. Tak właśnie definiują marketing autorzy książki Positioning: The Battle for Your Mind, która od lat pozostaje jednym z najważniejszych źródeł wiedzy o pozycjonowaniu marki. W niniejszym artykule przyjrzymy się, jak działa ta „bitwa o umysł”, dlaczego warto wybrać niszę i jak skutecznie budować markę, by zdobyć trwałe miejsce w świadomości klientów.
Marketing jako gra umysłowa – walka o pierwszeństwo w świadomości klienta
Autorzy książki podkreślają, że każda duża korporacja amerykańska, a z czasem także globalna, walczy o to, by być pierwszą marką, która przychodzi na myśl konsumentowi w danej kategorii produktów. Przykłady są oczywiste: myśląc o napojach gazowanych, większość osób wymienia Coca-Colę lub Pepsi; myśląc o stacji benzynowej, automatycznie kojarzymy kilka znanych marek; myśląc o butach sportowych czy do biegania, mamy swoje ulubione brandy.
Ta dominacja w umyśle konsumenta nie jest dziełem przypadku. To efekt ogromnych inwestycji – milionów, a nawet miliardów dolarów wydawanych na reklamy, billboardy, branding i działania w internecie. Wszystko po to, by marka zajęła konkretne, wyraźne miejsce w świadomości odbiorcy i była pierwszym wyborem w momencie decyzji zakupowej.
Pozycja numer jeden – klucz do sukcesu w marketingu
Najważniejszym celem marketingu jest zdobycie pozycji numer jeden w umyśle klienta. Choć może się to wydawać oczywiste, w praktyce nie zawsze jest to możliwe, zwłaszcza gdy konkurujemy z gigantami dysponującymi ogromnymi budżetami. W takich sytuacjach autorzy książki radzą, by zamiast walczyć o pierwsze miejsce na szerokim rynku, wykroić sobie konkretną niszę, w której możemy być liderem.
Przykładem może być rynek butów do biegania. Nike, jako globalny lider, zdobył szeroką popularność, ale pojawiły się też marki niszowe, takie jak Hoka, które specjalizują się w określonym segmencie i zdobywają lojalnych klientów, tworząc własną „drabinę” w umysłach odbiorców.
Znaczenie niszy i prostego przekazu
Ważnym elementem skutecznego pozycjonowania jest wybór wąskiej, jasno określonej niszy oraz komunikowanie się za pomocą prostych, klarownych przekazów. Skomplikowane i rozproszone komunikaty prowadzą do konfuzji i dezorientacji odbiorcy, co osłabia siłę marki.
Przykładem jest autor, który sprzedaje szkolenia z zakresu NLP (programowania neurolingwistycznego) skoncentrowane na zastosowaniu w sprzedaży i biznesie. Choć NLP ma szerokie zastosowanie w życiu osobistym, terapii czy coachingu, autor świadomie ogranicza się do niszy biznesowej, gdzie jest praktycznie jedynym specjalistą w Polsce. Dzięki temu jego przekaz jest jasny, a marka kojarzona z konkretnym rozwiązaniem.
Budowanie marki krok po kroku – od niszy do ekspansji
Pozycjonowanie marki przypomina wspinaczkę po drabinie w umyśle klienta. Jeśli marka jest już na szczycie, jest najczęściej wybierana. Jednak wejście na tę drabinę od samego dołu jest trudne, zwłaszcza gdy konsumenci mają już ugruntowane nawyki i preferencje.
Dlatego lepiej jest stworzyć nową drabinę, czyli zająć niszę, w której nie ma jeszcze silnego lidera. Po zdobyciu pozycji w tej niszy można stopniowo rozszerzać działalność lub tworzyć nowe marki, które będą obsługiwać kolejne segmenty rynku.
Przykładem jest rynek portali rekrutacyjnych w Polsce. Pracuj.pl zdobył pozycję lidera na rynku ogólnym, ale pojawiły się też wyspecjalizowane portale, takie jak Just Join IT, koncentrujące się na rynku IT, czy Rocket Jobs. Te niszowe marki nie próbują konkurować bezpośrednio z gigantem, lecz skutecznie obsługują swoje segmenty, budując lojalną bazę klientów.
Marketing szeptany – siła rekomendacji i lojalności klientów
Pomimo rozwoju technologii i nowych kanałów komunikacji, marketing szeptany pozostaje jednym z najpotężniejszych narzędzi promocji. Zadowoleni klienci, którzy polecają markę innym, są najlepszą reklamą.
Dlatego tak ważne jest, by marka miała jasno określoną grupę docelową i dostarczała jej produkty lub usługi idealnie dopasowane do potrzeb. W ten sposób buduje się lojalność i pozytywne rekomendacje, które pomagają w dalszym rozwoju biznesu.
Marketing to strategia, a nie tylko technologia
Współczesne technologie zmieniają sposób, w jaki dostarczamy treści marketingowe, ale nie zmieniają istoty marketingu. Marketing to przede wszystkim strategia i komunikacja – sposób, w jaki przekazujemy wartości i informacje do odbiorców.
Steve Jobs podkreślał, że marketing to wartości i prosty przekaz, który trafia do konkretnej grupy docelowej. Bez jasnego komunikatu odbiorcy nie będą wiedzieli, że produkt lub usługa są dla nich.
Podsumowanie – jak wygrać bitwę o umysł klienta?
- Zajmij pozycję numer jeden – jeśli to możliwe, zostań liderem w swojej kategorii.
- Wybierz niszę – jeśli nie możesz być numerem jeden na szerokim rynku, skup się na wąskim segmencie, w którym możesz być najlepszy.
- Stosuj prosty i jasny przekaz – unikaj złożonych komunikatów, które mogą zdezorientować odbiorców.
- Buduj lojalność i zbieraj rekomendacje – zadowoleni klienci to najlepsza reklama.
- Rozwijaj markę stopniowo – najpierw zdobądź niszę, potem rozszerzaj działalność lub twórz nowe marki.
- Pamiętaj, że marketing to strategia – technologia to tylko narzędzie, a kluczem jest skuteczna komunikacja wartości.
Polecana lektura: Positioning: The Battle for Your Mind
Dla wszystkich zainteresowanych tematem pozycjonowania marki i walki o miejsce w umyśle konsumenta, warto sięgnąć po książkę Positioning: The Battle for Your Mind. To klasyka marketingu, która mimo upływu lat nie traci na aktualności. Autorzy pokazują, jak amerykańskie firmy zdobywały i utrzymywały pozycję liderów, a ich strategie można z powodzeniem stosować także dziś.
Marketing to rzeczywiście bitwa o umysł klienta. Zrozumienie tej zasady i umiejętne zastosowanie jej w praktyce może zdecydować o sukcesie lub porażce każdej marki. Warto więc świadomie budować swoją pozycję, wybierać nisze i komunikować się jasno, by zdobyć trwałe miejsce w świadomości odbiorców.
