Czytanie książek to dla wielu osób pasja, dla innych sposób na relaks, a dla jeszcze innych – narzędzie rozwoju osobistego i zawodowego. Często spotykam się z pytaniem: „Dlaczego czytasz tyle książek?” W tym artykule postaram się szczegółowo odpowiedzieć na to pytanie, podzielić się moimi doświadczeniami, metodami oraz korzyściami, jakie czerpię z codziennego czytania.

Ile książek czytam i jak to robię?

Na koniec każdego roku publikuję listę przeczytanych książek. Liczba ta waha się od około 30 do nawet 60 pozycji, w zależności od tego, ile mam czasu w danym roku. Moja zasada jest prosta – czytam codziennie, ale z umiarem. Zaczynałem od 10 minut dziennie, stopniowo zwiększając ten czas do około godziny, co uważam za optymalne. Więcej czytania mogłoby być już przesadą, zwłaszcza przy moim intensywnym trybie życia.

Książki jako sposób na kontakt z niedostępnymi osobami

Na początku mojej przygody z czytaniem książek traktowałem je jako możliwość spędzenia czasu z osobami, do których nigdy nie miałem dostępu. Czytając książki autorów takich jak Brian Tracy czy innych przedsiębiorców, mogłem poznać ich punkt widzenia, ich myśli i doświadczenia, które przelali na papier. To było dla mnie jak rozmowa z mentorem, którego nie mogłem spotkać osobiście.

Wartość książek – nie tylko wiedza, ale i rozwój językowy

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie książki są wartościowe pod względem merytorycznym. Często sięgam po pozycje, które nie wnoszą wiele nowego do mojej wiedzy biznesowej czy psychologicznej. Jednak nawet wtedy czytanie poszerza moje słownictwo i ułatwia wyrażanie myśli. Dzięki temu łatwiej mi opowiadać historie, tworzyć treści wideo czy prowadzić szkolenia.

„Every leader is a reader” – czytanie jako cecha liderów

Inspiracją do codziennego czytania było dla mnie zdanie „every leader is a reader” – każdy lider jest czytelnikiem. Obserwując ludzi odnoszących sukcesy, zauważyłem, że większość z nich regularnie sięga po książki. To potwierdza, że czytanie jest jednym z kluczowych elementów rozwoju osobistego i zawodowego.

Jak czytanie wpływa na mój umysł i pracę?

Czytanie pozwala mi „łączyć kropki” – mój mózg zapamiętuje przeczytane informacje, nawet jeśli nie są one od razu świadomie dostępne. W momentach podejmowania decyzji czy rozwiązywania problemów często pojawiają się pomysły i inspiracje, które pochodzą z różnych książek. Czasem mogę bezpośrednio zastosować modele czy strategie opisane w literaturze biznesowej.

Różnorodność czytanych książek – od biznesu po duchowość

Mój wybór książek jest bardzo szeroki i obejmuje różne dziedziny:

• Książki futurystyczne – pomagają mi przewidywać zmiany i przygotować biznes na przyszłość.
• Modele biznesowe – takie jak „Strategia błękitnego oceanu” czy „Zaczynaj od dlaczego”, które można praktycznie zastosować.
• Historie sukcesu i biografie – uwielbiam poznawać historie firm takich jak Coca-Cola, McDonald’s, Lego czy Uber oraz biografie inspirujących osób, np. „Sztuka zwycięstwa” Phila Knighta.
• Książki psychologiczne i wiedzowe – na przykład „Pułapki myślenia” Kahnemana czy „Siła nawyku” Charlesa Duhigga.
• Literatura duchowa i terapeutyczna – rozwijam się także w sferze duchowej, czytając książki Hawkinsa, Frankla czy o kodach emocji.

Notatki i system zapamiętywania

Nie robię tradycyjnych notatek z każdej książki, ale opracowałem własny system zapamiętywania. Patrząc na okładkę lub grzbiet książki, od razu przypominam sobie jej treść i kluczowe modele. Często zapisuję cytaty i fragmenty, którymi dzielę się na Instagramie, co pomaga mi utrwalić wiedzę i inspirować innych.

Czytanie a rozwój zawodowy i konsulting

Jako trener i konsultant biznesowy wykorzystuję wiedzę z książek do pracy z klientami. Dzięki szerokiemu spektrum lektur mogę proponować innowacyjne rozwiązania, łączyć pomysły z różnych branż i pomagać firmom rozwijać się skuteczniej. Czytanie jest więc integralną częścią mojej pracy i rozwoju.

Rytuał czytania – chwila dla siebie

Uwielbiam poranki spędzone z książką i kubkiem kawy, to mój codzienny rytuał, który daje mi radość i satysfakcję. Nawet w intensywnych dniach staram się znaleźć czas na choćby kilka stron, bo wiem, jak ważne jest to dla mojego rozwoju.

Alternatywy dla tradycyjnego czytania

Dla osób, które nie przepadają za czytaniem, polecam audiobooki i podcasty. To również świetny sposób na zdobywanie wiedzy i spędzanie czasu z wartościowymi treściami. Osobiście korzystam z obu form i zachęcam do łączenia ich, aby wzbogacić swoje spojrzenie na świat.

Podsumowanie – dlaczego warto czytać?

Czytanie książek to dla mnie nie tylko hobby, ale przede wszystkim narzędzie rozwoju, inspiracji i poszerzania horyzontów. Zachęcam każdego, by zaczął od małych kroków – 10-15 stron dziennie może przynieść ogromną wartość. Niezależnie od tego, czy wybierzesz literaturę motywacyjną, biznesową, naukową czy duchową, każda książka może wzbogacić Twoje życie.

Jeśli chcesz, mogę polecić książki z konkretnych dziedzin – wystarczy, że zostawisz komentarz. Zachęcam też do subskrypcji mojego kanału, gdzie dzielę się wiedzą z zakresu biznesu, sprzedaży i neurolingwistyki.

Dziękuję, że jesteś ze mną i do zobaczenia w kolejnym odcinku!